Czansi Ogrodnik Czansi Ogrodnik
325
BLOG

Schetyna czy Siemoniak? Wot zagwozdka...

Czansi Ogrodnik Czansi Ogrodnik Polityka Obserwuj notkę 29

Stawiam na Siemoniaka po sygnałach komunikacji niewerbalnej Schetyny - widoczny wkurw i uśmiechy na siłę przy pytaniach dziennikarzy o kontrkandydata.

Siemoniak ostatnio ździebko schudł. Ma rozeznanie ministerialne. Od biedy można uznać, że elektorat w grupach wiekowych 18-29, czy 30-39, albo 40-49 będzie mu przychylny. Jest postawny, dobrze wygląda, nie ciągnie się za nim "konflikt siłowy" z premierem Tuskiem, ani premier Kopacz. Nie jest też przedstawicielem baronów PO, starego pokolenia wyjadaczy parlamentarnych (dużo widzieli, dużo skorzystali, coś zrobili może dla siebie). Nic wielkiego, czyli żadna afera, szczególnie mu na plecach nie wisi.

Schetyna, znany z szerokiego uśmiechu określanego w mało mądrych kategoriach, jednak jest reprezentantem starszej grupy członków PO. Przytył. Ma rozeznanie ministerialne. MSZ, krótko, bo krótko, ale w ogóle. Zastanawiam się, czy w jego przypadku uciszanie sporów między frakcjami i odłamkami PO, wyszło mu przy D.Tusku na dobre. Czasami mam wrażenie, że pełni rolę oficjalnie - "chłopca do bicia", nieoficjalnie - czyściciela i wycinacza struktur o szczególnych uprawnieniach i poparciu. Wzlatujące znad kuluarów sejmowych rozmowy o kandydatach i ich partyjnej kondycji nie wróżą mu dobrze z fusów strachu większości członków PO, gdyby to on, nie daj Boże, został liderem partii.

Schetyna reprezentuje to wszystko, co w PO jest zastane, ciężkie, nie podlegające dyskusji.

Siemoniak wydaje się elastyczniejszy. W końcu w internecie można znaleźć wiele komentarzy, że jego kandydaturę spłodziła ustępująca pani premier Kopacz w niedalekiej odległości od własnych i Donaldowych pleców.

Z punktu widzenia marketingu politycznego i wizerunkowo  - lepszym politycznie posunięciem dla PO wydaje się być nominacja i wybór Siemoniaka. No, bo kto lepiej w uzasadnieniach dla ludu zniósłby jawne konsekwencje klującej się koalicji PO z SLD i Zjednoczoną Lewicą?

 

Czytam, oglądam, wnioskuję. Lubię fakty, kieruję się zasadą słuszności. Being There.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka